Wszystko wzięło się z serwisu 
jakuszyc.pl, gdzie odsyłam po więcej szczegółów :)
 
 
Koszulinka z kurczakiem to wydatek kilku złotówek w SH.
A opowieść na niej zawarta tak bardzo rzeczywista...
Ciach ciach, nożyczki poszły w ruch, i po chwili nie miała rękawów.
Za pół godziny nowy image kreował się następująco.
Moja uchachana mina to nie jest przypadek :) Ten drób jest mega!!!
Pozdrawiam.
Aś- nie wegetarianka!!! 
 
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz