niedziela, 7 kwietnia 2013

Ćwieki, Marylin Monroe i Second Hand

Allegro to skarbnica bez dna. Kusząca promocyjnymi cenami strona pewnego sprzedawcy nie dawała mi spać po nocach. Aż wszystko pękło i zakupiliśmy kilka zestawików różnorodnych ćwieków. Oto one, moje maleństwa, które spokojnie oczekują na belę skaju. Skaj, też wyklikany na alle, lada dzień powinien się zjawić w naszych rękach. Skaj lubi ćwieki, więc myślę, że nowe projekty torebek wypadną pozytywnie.

Wspomniany sprzewdawca i rzut na przesyłkę:
 http://allegro.pl/cwieki-piramidki-11-11-mm-120-szt-gratis-i3134919945.html



Któregoś gorszego dnia przeglądałam oferty pracy i ukazała się propozycja pracy w moim Jaworze. Sprzedawca w SH. Nie zastanawiałam się długo, mimo że pracę miałam w całkiem innej branży. Gdy już starciłam nadzieję, zadzwonił w końcu telefon. Skakałam z radości na samą myśl o rozmowie kwalifikacyjnej. Już podczas rozmowy moje serce się rozdygotało, bo dostałam niezwykle wielką szansę. Będę pracować w ciepłym, przytulnym lokalu, z plakatami Marilyn Monroe i przyjemnie grającym radyjku. W końcu bedę miała możliwość nieco zmienić los i przestawić swoje życie na całkiem inne tory. Dodatkową atrakcją będzie mój hand made kącik, gdzie obejrzeć i zakupić będzie można moje torebki.

Wielkie otwarcie już 08.04.2013r. Mam ogromną nadzieję, że ludzie odnajdą ten magiczny sklepik pełen nietuzinkowych ubrań. A boska Marilyn bedzie puszczać oczko do klientów :))


2 komentarze:

  1. no patrz...ja gazet Jaworskich nie czytam...to i nie wiedziałam o tej pracy...a też poszukująca...ale fajnie ze się tam odnalazłaś i to najważniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  2. to nie był w gazetce, portal tablica.pl ma takie cuda ;)

    OdpowiedzUsuń