piątek, 12 lipca 2013

Kociokwik i Kociamber

Dziś chciałabym zaprezentować dwie filcowe torebki szyte na specjalne zamówienie.


Obie powstały z filcu 4mm/700g (sprzedawca na allegro u którego się zaopatrzyłam: http://allegro.pl/filc-szary-700g-m2-gr-4mm-polski-grupa-premium-i3312853066.html)


Założenia były bardzo konkretne bo otrzymałam dokładny opis i szczegółowe wymagania względem owych uszytków. Nie wszystkie jednak udało mi się zachować, przez co ubolewam nad niedopełnieniem wytycznych. Niemniej jednak mam ogromną nadzieję, że mimo tych malusich niedociągnięć kociokwik i kociamber się spodobają, a nawet przypadną przyszłym właścicielkom do gustu.


W obu torbach zastosowałam identyczny proces tworzenia. Powstawały równolegle, przez co wyglądają bardzo podobnie. Nieoceniona jest pomoc mojej mamy Heli, która pokazała mi jak stworzyć kocie aplikacje czy „jeździć czołgiem”. A jeździć czołgiem to znaczy tyle co obsłużyć maszynę Łucznik 413. Czołg to pieszczotliwy pseudonim najnowszej maszyny w naszej maszynowni, choć wiekiem zbliża się do czterdziechy ;))))


Filc podszyty jest bawełnianą kwiecistą podszewką, na niej niej naszyta duża kieszeń zamykana na suwak. Na drugiej ściance podszewki znajduje się mniejsza otwarta kieszonka. Brzegi filcu i podszewki otulone lamówką dla podkreślenia linii. Patki z magnesami (zamykanie na zewnątrz torby) zdobione dodatkowym kawałkiem filcu oraz ćwiekami. Uszy to proste kawałki filcu finezyjnie zszyte i ozdobione kolejnymi ćwiekami lub pluszem (ten sam plusz co aplikacje kocie). Do obu toreb wszyłam na stałe regulowane pasy parciane. Obie również mają nóżki, czyli zaćwiekowane dno :)


Kociokwik za płotem:
- wysokość torby 33cm
- szerokośću podstawy 20cm
- szerokość przy górnej krawędzi 30cm
- głębokość dna 13cm

Kociamber z kokardą:
- wysokość torby 30cm
- szerokośću podstawy 21cm
- szerokość przy górnej krawędzi 33cm
- głębokość dna 14cm

Ot, i cała kocia historia.

Zapraszam na podglądania i komentowania :)


Kociokwik














Kociamber
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz