Powstały dwie torebki.
Mój ulubiony kierunek w szyciu to absolutna swoboda.
Stąd wszystko co szyję, powstaje w mej głowie ot tak.
Fason, który podoba mi się najbardziej to podłużne torebki.
Tak jak owe dwie poniżej przedstawione.
Proste w produkcji a jednocześnie mają mnóstwo możliwości.
Ja preferuję proste formy i wzorzystość.
I herbatę gorącą :)))
NR 1
Torebeczka do ręki. Uszyta w tempie przyspieszonym, by zdążyć na wyjazd w świat. Stała się własnością mojej teściowej, od razu wpadły sobie w oko.
Uszyta z mięciutkiej lecz nieco grubszej tkaniny zasłonowej. Podszewka to materiał bawełnianopodobny, nieco śliski. Dodatkowo torba usztywniona kamelą. W środku znajduje się malutka kieszonka na porfelik czy klucze.
Pojemność: format a4.
Wymiary: wysokość 40 cm/szerokośc przy dnie 30 cm/ szerokość przy górnym brzegu 45cm/ głębokość 15 cm.
NR 2
Na zakupy to chodzę teraz tylko z nią. Lekka (bawełniana), pakowna, w sam raz do ręki. Rączki podszyte prawdziwą skórą. Zapięcie magnesowe. Dodatkowe usztywnienie torebki kamelą. Cała torba wraz z podszewką wykonana z tej samej tkaniny. Brak dodatkowych kieszonek w środku - jedna wielka komora na wszystko.
Pojemność: format a4.
Wymiary: wysokość 35cm/ szerokość przy dnie 35/ szerokość przy górnym brzegu 24cm/ głębokość 14cm.
Obie bardzo fajne! :-)
OdpowiedzUsuńSuper. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńObie są bardzo fajne.
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)))
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że dobrze trafiłam :) czy to Tobie wysyłałam książkę o szyciu misi. Powiedź czy dotarła? Bo nie mam żadnych wieści o niej.
OdpowiedzUsuńTorby są rewelacyjne.
Tak, dotarła :))) a broszka jest tak cudna, że hej!!!
OdpowiedzUsuńTo dobrze, bo już się martwiłam. Bo wiadomo jak to jest na poczcie przed świętami.
Usuńo, i jest ta co mi się naj naj bardziej podoba!:)
OdpowiedzUsuń